Blondynka w wielkim świecie, czyli co czyha na samotną kobietę w podróży
Właśnie wróciłam z kolejnej wojażki, a mianowicie z Albanii. No cóż, kraj ten nie cieszy się dobrą opinią, co nieustannie będę dementować, bo to szalenie interesujące państwo ze wspaniałymi ludźmi, ale nie o tym chciałam rozprawiać w tym poście. Siedząc w busie na lotnisku, który miał mnie zawieść do centrum Tirany, spotkałam 6-osobową grupę Polaków.…… Czytaj dalej Blondynka w wielkim świecie, czyli co czyha na samotną kobietę w podróży