Armenia · Azja · W podróży

Erywań. Niespieszny spacer po różowym mieście

Armenia zamarzyła mi się na majówkę 2020 roku. Naturalnie nigdzie wtedy nie pojechałam, wiadomo z jakich powodów. Podróż tę przerzuciłam na październik tego samego roku, ale pandemia trwała w najlepsze i wszystkie loty zostały zawieszone. Zrezygnowałam i stwierdziłam, że poczekam na „lepsze” czasy. No i te czasy nastały pod koniec sierpnia 2023 roku 🙂 W…… Czytaj dalej Erywań. Niespieszny spacer po różowym mieście

Armenia · Azja · W podróży

Armenia monasterami zbudowana. Subiektywny ranking armeńskich świątyń

Swoją podróż do Armenii planowałam na majówkę 2020 roku. Mój lot został odwołany – z wiadomych przyczyn. Nie poddałam się tak łatwo i przerzuciłam ją na październik tego samego roku. Bezskutecznie – lokdałny i rosnąca liczba chorych na koronawirusa nie pozwalała na swobodne podróżowanie, ba! Nie pozwalała na żadne podróżowanie. Wtedy odpuściłam i powiedziałam sobie…… Czytaj dalej Armenia monasterami zbudowana. Subiektywny ranking armeńskich świątyń

Azja · jordania · W podróży

Amman. Stolica kurzu, hałasu i korków

Amman… Na samą myśl o tym mieście przechodzą mnie dreszcze. Do tej pory nie byłam jeszcze w tak brudnym, hałaśliwym i zatłoczonym mieście. Zawsze marzyłam, by przemierzać ulice magicznych, egzotycznych bliskowschodnich miast rodem z „Baśni 1001 nocy”. Jak się okazało, Amman nie wliczał się do tego marzenia. Niestety nie dało rady ominąć na mojej trasie,…… Czytaj dalej Amman. Stolica kurzu, hałasu i korków

Azja · jordania · W podróży

Wadi Rum. Jeden dzień na czerwonej planecie

To był mój pierwszy raz na pustyni. Czy tak go sobie wyobrażałam? Chyba nie. Po pierwsze kolor piasku był nietypowy (czyli inny niż na filmach), chociaż byłam na to przygotowana. Miedziano-pomarańczowa barwa sprawiała wrażenie jakbyśmy wylądowaliśmy na Marsie. I nie byłoby to wcale kłamstwem, bo widoki były iście kosmiczne. Wydawało mi się, że po intensywnym dniu…… Czytaj dalej Wadi Rum. Jeden dzień na czerwonej planecie

Azja · Uzbekistan · W podróży

Samarkanda. W baśni z 1001 nocy

Na samo wspomnienie o Uzbekistanie robi mi się ciepło na sercu a na twarzy pojawia szczery uśmiech radości. Tęsknię za tym ciepłym, wiosennym słoneczkiem (na początku maja temperatury wynosiły tam ok. 30 stopni – nawet nie chcę wiedzieć, jak gorąco jest tam w środku lata!), za wspaniałymi, pomocnymi i gościnnymi mieszkańcami oraz kolorowymi mozaikami, od…… Czytaj dalej Samarkanda. W baśni z 1001 nocy

Azja · jordania · W podróży

Petra. Tajemnicze królestwo Nabatejczyków

Ukryta w skalnych labiryntach Petra, znajduje się w południowej części Jordanii, nieopodal miasteczka Wadi Musa. Wpisane na listę UNESCO ( od 1985 r.) starożytne miasto, jeden z Siedmiu Cudów Świata (okrzyknięty tym mianem w 2007) jest najczęściej odwiedzanym miejscem w całej Jordanii.  To właśnie dla tego miejsca warto przyjechać do tego kraju, chociażby nawet na…… Czytaj dalej Petra. Tajemnicze królestwo Nabatejczyków

Azja · jordania · W podróży · Zapiski podróżne

Zapiski podróżne: Jordania

Właśnie wróciłam z Jordanii. Mistyczna Petra, bezkresna pustynia Wadi Rum, kąpiel w Morzu Martwym, rafa koralowa w Morzu Czerwonym – te wszystkie niesamowite atrakcje czekały tam na mnie. Spełniłam jedno ze swoich podróżniczych marzeń! Do tej pory nie widziałam piękniejszych widoków. Jordania posiada wiele wspaniałych miejsc, które kuszą turystów z całego świata. Pomimo tego, że…… Czytaj dalej Zapiski podróżne: Jordania

Azja · Uzbekistan · W podróży

Chiwa. Błękitna perełka Uzbekistanu

Znana również jako Khiva lub Xiva. To pierwszy przystanek w trakcie mojej tegorocznej podróży po Uzbekistanie. I chyba właśnie dlatego mam do Chiwy największy sentyment, a na samą myśl serce mocniej mi bije. Pamiętam, kiedy po długiej i uporczywej podróży oraz krótkim śnie, następnego dnia rano wyruszyłam na „podbój” tego miasta i zobaczyłam fortecę, to…… Czytaj dalej Chiwa. Błękitna perełka Uzbekistanu

Azja · Uzbekistan · W podróży

Buchara. W krainie meczetów, medres i minaretów

Siedziałam na tarasie restauracji, popijając aromatyczną uzbecką herbatę i rozkoszując się widokiem Po-i Kalon, rozświetlonego złotymi promieniami zachodzącego słońca, gdy nagle zjawił się on. Przepraszając nieśmiało zapytał, czy może zrobić mi zdjęcie, bo moja sukienka, uroda i ogólnie ten moment idealnie wtapiają się w tło. Rzadko zgadzam się, by ktoś obcy robił mi zdjęcia na…… Czytaj dalej Buchara. W krainie meczetów, medres i minaretów

Azerbejdżan · Azja · W podróży

Wokół Baku. Gobustan, Yanar Dag i Wulkany Błotne

Ostatnio na pewnej imprezie urodzinowej poznałam świetną dziewczynę, która pochodzi z Baku. Tak mi się ciepło na sercu zrobiło i naszło mnie na wspomnienia. Zorientowałam się, że przecież nie opowiedziałam Wam o wszystkim, czego doświadczyłam w trakcie swojej podróży po Azerbejdżanie. Bo wbrew pozorom – jak wielu ludzi sądzi – Azerbejdżan to nie tylko Baku,…… Czytaj dalej Wokół Baku. Gobustan, Yanar Dag i Wulkany Błotne