Europa · Malta · W podróży

Popeye Village na Malcie. W odwiedzinach u niepokornego marynarza i jego świty

Jako kilkuletnia dziewczynka razem z tatą zasiadałam przed telewizorem, by oglądać przygody szalonego marynarza o imieniu Popeye. Wtedy jeszcze ta kreskówka nie była dostępna w polskiej wersji językowej, a żeby ją oglądać trzeba było ustawiać satelitę na zagraniczny odbiór. Kilkuletnia ja, pomimo że wtedy nie rozumiałam ani słowa po angielsku, z wypiekami na twarzy śledziłam każdy ruch umięśnionego i wytatuowanego marynarza, który zyskiwał supermoce po wciągnięciu przez fajkę puszki szpinaku. I chociaż wtedy nie polubiłam tego zielonego warzywa, to w tamtym czasie Popeye był dla mnie swego rodzaju superbohaterem – do momentu, w którym odkryłam Batmana 🙂 Dwadzieścia kilka lat później dotarłam do wioski, w której urzęduje nie tylko sam Popeye, ale również jego ukochana Olive Oyl oraz jego przeciwnik Bluto.

Wioska Popeye’a położona nad malowniczą, lazurową zatoką Anchor Bay to jedna z największych atrakcji tej wyspy, która przyciąga tłumy nie tylko najmłodszych fanów Popeye’a, ale również sprawia, że dorośli będą się tam świetnie bawić. Wiem co mówię 😉

Kim był Popeye?

Popeye to fikcyjny bohater komiksów i krótkometrażowych filmów animowanych, stworzony w 1929 roku przez Elziego Crislera Segara. Cechą charakterystyczną marynarza jest  fajka w ustach oraz tatuaże na ramionach. To marynarz o dobrym sercu, ale porywczej naturze, który uwielbia wdawać się w bójki. Szczególną siłę i wyjątkowość zyskuje po zjedzeniu puszki szpinaku, którą wciąga przez swoją fajkę. Co ciekawe, na początku XX wieku szpinak uważano za cudowną roślinę o niemal nadnaturalnych właściwościach, a bajka o Popey’u była poniekąd formą jej promocji. Jego narzeczoną jest Oliwka Olejek, zaś największym rywalem – Bluto. W 1933 roku powstała produkcja krótkometrażowych filmów animowanych z Popey’em w roli głównej. Później powstał serial animowany z tymże bohaterem, który zdobył popularność i sympatię na całym świecie. W przedwojennej Polsce znany był jako „marynarz Kubuśi pojawiał się w krótkich historyjkach obrazkowych drukowanych w prasie.

fot. gadzetomania.pl
fot. navtur.pl

Prawdopodobnie pierwowzorem postaci był mieszkający w rodzinnym mieście Segara nasz rodak – Frank „Rocky” Fiegel. Jego rodzice byli Polakami – Anna i Bartłomiej pochodzący z Czarnkowa. Ich prawdziwe nazwisko brzmiało Figiel, jednak wraz z emigracją do Stanów zmienili je na nieco bardziej światową odmianę – Fiegel. „Rocky” urodził się w 1868 roku (nie wiadomo czy jeszcze w Polsce czy już w Stanach). Był barmanem i robotnikiem, miał złote serce i chronił lokalne dzieciaki. Z drugiej jednak strony był też niezwykle temperamentny, nie bez powodu uważany był za lokalnego awanturnika prowokującego bójki. Regularnie widywany był także z fajką. Nie ma potwierdzenia, że „Rocky” faktycznie stanowił inspirację dla komiksowego Popey’a, ale trzeba przyznać, że podobieństwo jest uderzające.

fot. zalajkowane.pl

Dlaczego Popeye Village znajduje się na Malcie?

W 1980 roku powstała filmowa wersja przygód Popeye’a, z Robinem Williamsem w roli głównej. Amerykańska komedia musicalowa została wyreżyserowana przez Roberta Almana, a zdjęcia do filmu nakręcono właśnie na Malcie. Specjalnie w tym celu wybudowano wioskę „Popeye Village”, którą do dziś podziwiać można w gminie Mellieħa, nad lazurową zatoką Anchor Bay, od której bije spokój i cisza – miejsce idealne na filmowe Sweetheaven. Od momentu powstania miejsce to stało się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych atrakcji turystycznych Malty.

Filmowe Sweethaven powstało w ciągu ostatnich 7 miesięcy 1979 roku. Do budowy wioski użyto drewna z Holandii, natomiast gonty drewniane użyte do budowy dachów zostały sprowadzone aż z Kanady. Niektóre z domów w wiosce Popeya zostały wyposażone w różne przedmioty związane z filmem, w tym rekwizyty wykorzystywane w produkcji filmu. Wybudowano łącznie 19 budynków, a przy powstawaniu wioski brała udział aż 165-osobowa ekipa. Na potrzeby Wioski Popeye’a trzeba było również zbudować drogę dojazdową, ale też falochron, który miał chronić plan filmowy przed negatywnym działaniem wody.

Film opowiada historię marynarza – Popeye’a, który przybywa do Sweethaven Village w poszukiwaniu swojego ojca. Prawdopodobnie nie zostałby w tym miejscu za długo, gdyby nie spotkanie z Olive Oyl… Kobieta wywarła na marynarzu takie wrażenie, że od razu się w niej zakochał. Niestety kobieta miała być zaręczona z kapitanem Bluto. Jak się jednak okazuje, Olive również zapałała miłością do Popeye’a i decyduje się na ucieczkę z własnego przyjęcia zaręczynowego. Niebawem, wraz z Popeye’em znajdują opuszczone dziecko, które staje się przypieczętowaniem ich miłości. Nie umknęło to kapitanowi Bluto, który próbuje stanąć na drodze do szczęścia Oliwki i marynarza. Nieskutecznie, bo pojedynek Popeye’a z Bluto kończy się zwycięstwem niepokornego przybysza.

fot. allegro.pl

Popeye Village – maltański park rozrywki

Wioska Popeye’a ma dzisiaj już ponad 40 lat (Co?!?! Przecież lata 80-te były dwadzieścia lat temu! 😀 ), stała się najsłynniejszym i największym parkiem rozrywki na Malcie. Nazywana jest nawet maltańskim Disneylandem. Z całą pewnością nie jest ona tak wielka jak słynny Disneyland, ale na pewno czeka tutaj na nas wiele atrakcji. I wbrew pozorom to nie jest miejsce tylko dla dzieci – nawet bezdzietni dorośli mogą się tutaj dobrze bawić. Wiem coś o tym doskonale 🙂

W Wiosce Popeye’a panuje określony plan działania. Przy zakupie biletu dostaniemy mapkę rozmieszczeniem poszczególnych atrakcji oraz z rozpisanym dokładnie rozkładem zajęć. Każdy domek pełni określoną funkcję i do prawie każdego z nich można zajrzeć (kilka obiektów było wyłączonych z użytku z powodu renowacji). I tak możemy podejrzeć, co w swoich czterech ścianach skrywają m. in. szewc czy dentysta, odwiedzimy sklep z warzywami, piekarnię, pocztę i wiele więcej, a we wszystkich zobaczymy oryginalne dekoracje.

Na ulicach filmowej wioski Sweetheaven można spotkać przechadzające się postacie z filmu, z którymi można porozmawiać i zrobić sobie zdjęcie. Personel w Wiosce Popeye’a jest bardzo sympatyczny, przyjazny, uśmiechnięty, radosny i dba o dobre samopoczucie gości odwiedzających wioskę. Widać, że zależy im, aby turyści – zarówno ci najmłodsi, jak i starsi – miło spędzili tutaj swój czas.

Popeye Village to typowy park rozrywki, więc nie brakuje tutaj atrakcji dla każdego. Poniżej lista miejsc, które czekają w Wiosce Popeye’a:

  • sklep z pamiątkami – tutaj jest do odebrania darmowa pocztówka
  • kino – tutaj obejrzymy film dokumentalny o tym, jak powstawało Popeye Village, a co godzinę rozpoczyna się projekcja filmu (do seansu dostaniemy mały popcorn, który jest w cenie biletu)
  • Comic Museum
  • poczta
  • Wioska Mikołaja –  to jedna z najlepszych atrakcji
  • Main Square – tutaj odbywają się animacje
  • dom Olive Oyl
  • dom Bluto
  • Splash Pool – basen odkryty, dookoła można skorzystać z leżaków, a także placu zabaw
  • wycieczka łódeczką po Zatoce Anchor Bay
  • mini golf
  • bary i restauracje
  • Silversmith – tutaj znajdują się piękne wyroby ze srebra
  • kącik z grami, które są świetne dla każdego
  • szewc, dentysta, sklep z warzywami, piekarnia i wiele więcej, gdzie zobaczymy oryginalne dekoracje
  • winiarnia
  • trampoliny
  • cmentarz, który był dekoracją w filmie

Wioska Mikołaja

Na Maltę przybyłam w drugiej połowie stycznia, a więc już po sezonie świątecznym. Jak się okazało, Maltańczycy celebrują Boże Narodzenie znacznie dłużej. Nie kryłam zaskoczenia, kiedy okazało się, że w Wiosce Popeye’a nadal funkcjonuje Wioska Mikołaja (później dowiedziałam się, że Wioska Mikołaja czynna jest cały rok). Niewiele myśląc skierowałam się tam. Ależ bym żałowała, gdybym ominęła to miejsce, bo wprowadza w zupełnie inny, magiczny świat!

Punkt widokowy na Wioskę Popeye’a

Popeye Village najpiękniej prezentuje się z oddali, dlatego warto wybrać się na Popeye Village Viewpoint. Miejsce to znajduje się tuż nad zatoką Anchor Bay, na wzgórzu. Prowadzi do niego ścieżka, którą znajdziemy po lewej stronie od wejścia głównego. To właśnie tutaj powstają najpiękniejsze zdjęcia panoramy na Wioskę Popeye’a. Co więcej, nie trzeba  nic płacić, bo cały widok jest całkowicie za darmo.

Wioska Popeye’a – czy warto się tu wybrać?

Wiele osób rezygnuje z tej atrakcji, uważając, że bilet wstępu jest drogi, a w środku Wioski Popeye’a nie ma za wiele atrakcji. Słyszałam też opinie, że wioska jest tandetna i kiczowata, że nie warto wydawać pieniędzy na tego typu atrakcję. Wielu nawet w niej nie było, a jedynie przyjechali do zatoki i udali się na punkt widokowy, by zobaczyć wioskę, po czym stwierdza, że nie warto i koniec. Jak wiadomo, o gustach się nie dyskutuje – kto co lubi. Ja od początku wiedziałam, że Popeye Village jest moim celem w trakcie wizyty na Malcie. Pojechałam tam trochę z sentymentu do sympatycznej postaci marynarza, a trochę dlatego, że najzwyczajniej na świecie lubię takie miejsca 🙂 I chociaż już od dawna nie jestem małą dziewczynką, ślepo zapatrzoną w Popeye’a, to i tak świetnie się tam bawiłam. To taki trochę powrót do dzieciństwa, kiedy zasiadałam z tatą przed telewizor (zaraz po tym jak ustawił satelitę na wybrany kanał). Bilet wstępu może faktycznie nie jest najtańszy, ale zdecydowanie warto wydać te pieniądze i zajrzeć do środka. Z jednej strony dość komercyjne miejsce, a z drugiej naprawdę jedyne w swoim rodzaju. Z całą pewnością Wioska Popeye’a jest bardzo fotogeniczna, a na tle lazurowej zatoki oraz otaczającej ją klifów robi niesamowite wrażenie.

Ja do Wioski Popeye’a niestety przybyłam w sezonie zimowym i nie wszystkie atrakcje były dostępne 😦 Nie było mi dane skorzystanie z rejsu łódeczką, a jestem pewna, że widok z tej perspektywy jest niesamowity. Co więcej, spóźniłam się na plan filmowy, przez co nie wzięłam udziału w nagraniach i nie odegrałam swojej życiowej roli. Dodatkowo pogoda była kapryśna – ciemne i złowrogie deszczowe chmury zawisły nad wioską, a wiatr mało co nie urwał głowy. Mimo wszystko – bawiłam się wybornie 🙂

Jak transportem publicznym dojechać do Popeye Village?

Do Wioski Popeye’a można łatwo dojechać transportem publicznym.  Należy wsiąść w autobus kierujacy się do Ghadira (Mellieha Bay) o numerze:  41, 42 (z Valetty), 222 (z Sliemy) lub 221 (z Bugibba) i wysiąśc na przystanku Skrajda. Następnie należy przejść na drugą stronę ulicy i przesiąść się w autobus jadący w kierunku Mellieha Centre/Mellieha bay do Popeye Village  o numerze 101, który podwiezie nas pod samą bramę wejściową.

fot. http://www.maltaigozo.pl

Informacje praktyczne

  • Adres: Anchor Bay, Triq Tal-Prajjet, Il-Mellieħa, Malta
  • Strona www: https://popeyemalta.com/
  • Godziny otwarcia:
    • sezon zimowy (listopad-marzec) godz. 10.30 – 16:30,
    • lato (lipiec-sierpień) godz. 10:00-18:00,
    • sezon wiosenno-jesienny (kwiecień-czerwiec oraz wrzesień-październik), godz. 10:30-17:30;
  • Cennik:
    • listopad – maj (włącznie) – 11 euro dorośli, 9 euro dzieci, renciści, emeryci;
    • czerwiec – 15 euro dorośli, 12 euro dzieci, emeryci, renciści;
    • lipiec + sierpień – 18 euro dorośli, 14 euro dzieci, emeryci, renciści,
    • wrzesień + październik – 15 euro dorośli, 12 euro dzieci, emeryci, renciści;

Wszystkie zdjęcia umieszczone w tym poście są moją własnością, chyba że zaznaczono inaczej. Kopiowanie i używanie bez mojej zgody jest zabronione.

7 myśli na temat “Popeye Village na Malcie. W odwiedzinach u niepokornego marynarza i jego świty

  1. Niesamowita przygoda, spotkać się a właściwie iść po śladach bohatera z dzieciństwa.
    Ciekawa ta wyspa , warto zajrzeć…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s