Refleksje

Go to hell, 2020!

No i znowu Sylwester. W tym roku zupełnie inny niż w latach poprzednich. Zamiast nerwowo krzątać się po domu i buszując w szafie w poszukiwaniu idealnej kreacji na wieczór, spokojnie oczekuję na nadejście Nowego Roku. Każdego roku z niechęcią idę na bal, tym razem Sylwestra spędzam tak, jak zawsze chciałam – w domu, przed telewizorem,…… Czytaj dalej Go to hell, 2020!

Refleksje

Nowy Rok, ta sama Ja

31 grudnia. Mój „ulubiony” dzień w roku 🙂 Zapewne zdążyliście się zorientować, że nie pałam sympatią do celebrowania Sylwestra 🙂 Jednak czuję się w obowiązku posumować jakoś ten rok, nim minie północ. Ten czas leci jak oszalały. Zaczęło mnie to przerażać. Nawet nie zdąży się człowiek obejrzeć, a kolejny rok już za pasem 🙂 Mijający…… Czytaj dalej Nowy Rok, ta sama Ja

Refleksje

New Year, New Time, New Me

Ten rok nie zaczął się dobrze. Sylwestra, którego zwyczajnie nie lubię świętować, przegapiłam. Gdy zegary wskazywał godzinę 00:00, ja znajdowałam się gdzieś pomiędzy salą balową a wyjściem na zewnątrz biegnąc, by zobaczyć kolorowe fajerwerki. Niestety słono się przeliczyłam. Ani nie wypiłam lampki szampana o północy, ani nie zobaczyłam sztucznych ogni, gdyż w centrum miasta (a…… Czytaj dalej New Year, New Time, New Me

Refleksje

New Year’s Resolutions?

Kolejny rok dobiega końca, powoli przechodzi do historii. Jak ten czas szybko leci, jeszcze w pamięci mam ubiegłorocznego Sylwestra, a już trzeba szykować się na przywitanie Nowego Roku. To był bardzo dobry rok, jeden z moich najlepszych. Chciałabym, żeby ten nadchodzący chociaż w 1/3 był tak udany jak ten mijający. Co przyniósł mi 2014 rok?…… Czytaj dalej New Year’s Resolutions?