Kultura · Literatura

Aleksandra Srokowska „Hiszpańska gramatyka inaczej”

Od jakiegoś czasu staram się opanować język hiszpański. Przyznam, że idzie mi to trochę opornie. Jednak pewne zagadnienia są banalnie proste, inne zaś niemożliwe do zrozumienia. Próbowałam zrozumieć gramatykę w różny sposób: korepetycje z native speakerem, rozmowy na tandemach językowych, zakup dziesiątek książek edukacyjnych, oglądanie hiszpańskojęzycznych filmów… Chociaż bardzo dużo rozumiem i potrafię pisać, to nadal mam opory z mówieniem.

Hiszpański wydaje się być banalnie prostym językiem do nauki. Zgodzę się z tym, ale tylko w pewnym stopniu. Ten, kto miał okazję rozmawiać na żywo z rodowitym Hiszpanem (a szczególnie takim z Andaluzji) wie, że zrozumienie go jest wprost niemożliwe. Ja miałam taką przyjemność niejednokrotnie 🙂 Z każdym wypowiedzianym słowem moje oczy robiły się coraz większe ze zdumienia i paniki, że nie zrozumiałam ŻADNEGO słowa, spośród 150, które padły z jego ust! Nie powinnam się tym za bardzo przejmować, bo nawet Hiszpanie z innych rejonów kraju mają problem z komunikacją z rodakami z południa 🙂 Uważam, że hiszpański jest niezwykle pięknym językiem, chociaż wraz z moją fascynacją  pojawiają się momenty załamania. Mimo wszystko zawzięcie staram się opanować kolejne etapy nauki hiszpańskiego 🙂

Oczywiście nauka języka obcego wymaga czasu i cierpliwości. Na rynku dostępnych jest miliony książkowych pozycji, które mają nam pomóc przystosować wybrany język. Jedną z nich jest  „Hiszpańska gramatyka inaczej” Aleksandry Srokowskiej. Chociaż przeczytałam kilkadziesiąt książek do nauki tego języka to przyznaję, że faktycznie napisana jest zupełnie inaczej. Podręcznik podzielony jest na 30 rozdziałów, a w każdym znajduje się wytłumaczenie danego pojęcia gramatycznego od poziomu A1 do C2. Co w tym takiego niezwykłego? Chodzi o sposób, w jaki autorka zwraca się do czytelników – banalnym, nie skomplikowanym językiem, wprost, bez żadnych zawiłości. I w tym tkwi cały sekret tej książki. Po każdym rozdziale czeka nas mała próba jak zrozumieliśmy dany materiał. Autorka przygotowała nam ćwiczenia, po 10 zdań do przetłumaczenia. Dodatkowo na końcu książki zamieściła dodatkowych 30 tekstów, które również mają na celu sprawdzenie w jakim stopniu opanowaliśmy dany materiał.

Książka jest pięknie wydana. W środku znajdziemy mnóstwo kolorowych obrazków, wiele wykresów i tabelek, które pomagają nam w prosty sposób przyswoić hiszpański. Największą zaletą są cudowne rymowane wierszyki, napisane w zabawny sposób, które sprawiają, że gramatyka języka hiszpańskiego zostanie nam w głowie na dłużej. Dzięki „Hiszpańskiej gramatyce inaczej” nauka tego języka nie będzie mnie już przerażać, co więcej wspomniane wierszyki pozwolą mi utrwalić i zapamiętać te „straszne” zagadnienia gramatyczne 🙂

Za książkę dziękuję:

8 myśli na temat “Aleksandra Srokowska „Hiszpańska gramatyka inaczej”

  1. Kiedyś miałam podejście do hiszpańskiego, ale potem był wyjazd na studia i masa innych rzeczy na głowie i jakoś nic z tego nie wyszło… Zresztą myślę, że na chwilę obecną ciężko by mi było ogarnąć kolejny język- od kiedy mieszkam w Niemczech, mój mózg pracuje na pełnych obrotach i nie wiem, czy by podołał 😉

  2. Próbowałam uczyć się hiszpańskiego, ale jakoś szybko straciłam serce dla tego języka i przerzuciłam się na hebrajski. Tez na „h”. 😉 Ale wiem, z czym to się je. Znam cztery języki obce, a hebrajskiego nie mogę opanować mimo ogromnego zaangażowania i i siły woli. Mam nadzieję, że Tobie uda się osiągnąć sukces z ta książką. 😊

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s