Takie kraje jak Kirgizja czy Uzbekistan nie cieszą się dużą popularnością i nie do końca są jeszcze odkryte przez podróżników, a na pewno nie są docenianie przez turystów. Niesłusznie, bo są one bardzo interesujące nie tylko pod względem przyrodniczym, ale przede wszystkim kulturowym.
Nie jest to typowy reportaż z podróży do tych egzotycznych krajów. W książce Przemysława Chwały znajdziemy zbiór opowieści o narodzie kirgiskim, który nie tak dawno temu (prawie wiek temu) zszedł z gór i osiedlił się w miastach, aby poprzez częste, gwałtowne rewolucje i przewroty stworzyć własną tożsamość narodową i historię. Autor przemierza tereny Kirgistanu – krainy stepów oraz potężnych gór, które dzięki bliskości nieba wyzwalają w człowieku nieukojoną tęsknotę za wolnością. Spotyka na swej drodze szeroki wachlarz ludzkich osobliwości, którzy chętnie dzielą się z nim swoimi przemyśleniami na temat sytuacji panującej w kraju. Odbywa rozmowy z mieszkańcami, którzy marzą o lepszym bycie, a Europa kojarzy im się z prawdziwym El Dorado.
Przemysław Chwała przybliża nam sytuację polityczną kraju, opisuje strefy wpływów, które kumulują się ze sobą w tym malowniczym zakątku świata i które co chwila prowadzą do politycznych rewolucji. Egzystowanie trzech różnych, trudnych do pogodzenia światów w jednym miejscu (tęsknota za Rosją, tęsknota za zachodem, tęsknota za tradycyjnym koczownictwem), powoduje wiele spięć na linii kultura-religia-tradycja. Dlatego nawet mały impuls może prowadzić do wybuchu tej tykającej bomby.
Kraje Azji Centralnej ciągle omijane są na turystycznej mapie świata. Sama jeszcze do niedawna nie interesowałam się tą częścią świata, bo i po co? Brud, bieda i nuda – takie były moje pierwsze, jeszcze do niedawna skojarzenia o tej części Azji. Jednak teraz, bardzo chciałabym tam pojechać, żeby tak jak autor móc poznać i zrozumieć tamtejszą kulturę, a przede wszystkim własne oczy zobaczyć tę dziką i nieokiełznaną przyrodę.
Azja Centralna to dla Polaków ciągle wielka niewiadoma, nieodkryta zagadka, ponieważ nadal rzadko wspomina się o tej części świata. Choć mamy tak dużo wspólnego, począwszy od szacunku dla tradycji, po podobną polityczną przeszłość przez wiele lat życia pod kontrolą ZSRR, niewiele jednak wiemy o tamtejszych realiach. Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o takich krajach jak Uzbekistan czy Kirgizja, „Obłoki Fergany” Przemysława Chwały jest idealną pozycją, żeby zgłębić wiedzę o tym rejonie świata. Napisana w interesujący sposób, zobrazowana licznymi zdjęciami autora sprawia, że lektura tego reportażu to nie tylko pogłębienie wiedzy, ale również prawdziwa przyjemność.
Za książkę dziękuję:
Lubię takie literackie klimaty, więc chętnie sięgnę po tę książkę.
Polecam. Pozdrawiam