Chile. Kraj położony gdzieś na południowoamerykańskim kontynencie. No właśnie, a gdzie konkretnie? Oddalony o tysiące kilometrów kraj, nie jest popularnym kierunkiem podróżniczym. Co jeszcze wiemy na temat tego kraju? Magdalena Bartczak, miłośniczka tego kraju, od 2016 roku mieszka w stolicy kraju Santiago de Chile, gdzie pracuje jako dziennikarka, przewodniczka i organizatorka wydarzeń kulturalnych. W swojej debiutanckiej książce „Chile Południowe. Tysiąc niespokojnych wysp” opowiada o kraju przekonując o jego pięknie i fascynującej, choć niełatwej historii.
Chile to fascynujący kraj, który ciągle szuka własnej tożsamości. Autorka pisze o ludziach, którzy na co dzień zmagają się z demonami przeszłości: eksterminacją rdzennych mieszkańców południowego Chile, dyskryminowanych Mapuczy oraz pozostawioną z ogromną trauma po rządach junty. Książka Magdaleny Bartczak to przede wszystkim opowieść o ludziach i miejscach To historie tych, którzy zginęli w czasach dyktatury. O epoce rządów Pinocheta, które dla jednych były koszmarem, a dla innych najwspanialszym, co przytrafiło się krajowi. O rybackich wioskach i miasteczkach ukrytych wśród wulkanów i lasów tropikalnych. O dawnej kolonii karnej, Puntas Arenas – czyli mieście wiatru, o miejscu, gdzie Atlantyk spotyka się z Pacyfikiem. To również przejmujące historie setek chilijskich dzieci, które w latach 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku, wbrew woli rodziców, zostały odebrane im przez rząd.
„Chile Południowe. Tysiąc niespokojnych wysp” to książka reportersko-podróżnicza. Magdalena Bartczak stara się przybliżyć nam wizję tego, jak wygląda życie ludzi na rzeczywistym końcu świata, gdzie nieokiełznana przyroda wciąż szykuje nowe wyzwania dla mieszkańców. Prawda jest taka, że Chile to kraj rozciągnięty na całą długość kontynenty, a od zachodniej strony zagrożone jest katastrofami, takimi jak jak np. tsunami czy trzęsieniami ziemi. Jak żyć w kraju z ciągłym niepokojem i poczuciem zagrożenia oraz brakiem zainteresowania i pomocy ze strony rządu?
Debiutancki reportaż Magdaleny Bartczak to fascynująca podróż po kraju, który nadal pozostaje nieodkryty. Zaprasza nas na czytelniczą podróż na południe Chile, gdzie pozwala nam bliżej poznać nie tylko samą nieokiełznaną przyrodę tego kraju, ale przede wszystkim mieszkańców, ich kulturę, historię i mentalność.
Za książkę dziękuję: