Chociaż tegoroczne lato powoli przechodzi do historii, to sezon wakacyjny nadal trwa. Zwłaszcza na południu Europy, to najlepszy moment na skorzystanie z ostatnich ciepłych promieni słonecznych. Jednym z takich miejsc jest Chorwacja – ulubiona wakacyjna destynacja Polaków. Każdego roku tłumy naszych rodaków pakuje do samochodu walizki i rusza w trasę przez połowę kontynentu, żeby rozkoszować się pięknem chorwackich krajobrazów.

Agnieszka Grudziąż w swojej książce „Zakochaj się w Chorwacji! Najpiękniejsze miejsca i ukryte skarby” zdradza, jakie wspaniałości czyhają na turystów w tym bałkańskim kraju. To opowieść o Chorwacji pełnej światła, smaku i spokoju. Idealna na weekend, idealna na dłuższe wakacje. Z dala od pośpiechu – czyli dokładnie tam, gdzie warto być.

To prawdziwe kompendium wiedzy o Chorwacji. Agnieszka doskonale zna każdy zakamarek tego kraju. W środku tej książki znajdziemy tu nie tylko opisy pięknych plaż, zabytków i ciekawych miast, ale też sporo o chorwackiej kuchni, lokalnych smakach i klimacie miejsc. To Chorwacja widziana oczami kogoś, kto naprawdę tam był, zwiedził, spróbował i wracał wiele razy. Dzięki autorskim planom zwiedzania, łatwo zaplanować własną podróż, nawet jeśli jedziemy tam po raz pierwszy. Książka pełna jest też praktycznych wskazówek – co warto zobaczyć, czego unikać, gdzie dobrze zjeść albo gdzie znaleźć spokojniejszy zakątek. Wisienką a torcie są piękne zdjęcia, krótkie i treściwe opisy, które inspirują do eksplorowania Chorwacji.

W Chorwacji byłam kilka razy i za każdym razem się zachwyciłam. Mimo wszystko tak naprawdę to niewiele zwiedziłam tego kraju. Muszę to zmienić. Planując swoją kolejną podróż na chorwackie tereny, z całą pewnością sięgnę po książkę Agnieszki, a nawet spakuję ją do walizki i będę z nią odkrywać kolejne ukryte skarby. „Zakochaj się w Chorwacji”. To coś więcej niż zwykły przewodnik – to osobista opowieść autorki, która naprawdę zakochała się w tym kraju i chce tę miłość przekazać dalej. I doskonale czuć to na każdej stronie, w każdym zdaniu. Polecam!

Za książkę dziękuję: