Ostatnimi czasy trafiam do miejsc, które potencjalnie przeznaczone są dla dzieci. Co prawda nie posiadam swoich bąbelków, ale raz na jakiś czas sama chcę się poczuć jak taki beztroski bąbelek. Jakoś tak wychodzi. W końcu przecież dzieciaki przychodzą z rodzicami, którzy bawią się w takich miejscach nie gorzej, niż ich pociechy. Tylko oni mają dobrą wymówkę, żeby pojawiać się w takich miejscach 🙂 Jak widać, moje wewnętrzne dziecko ma się dobrze 🙂 Ostatnio namówiłam siostrę, żebyśmy pojechały do Europejskiego Centrum Bajki w Pacanowie. Obie pochodzimy ze Świętokrzyskiego, a nigdy tam nie byłyśmy, a przecież to „rzut beretem” od naszej rodzinnej mieściny. Jak było w odwiedzinach u Koziołka Matołka?
Koziołek Matołek – kultowa postać dziecięcych bajek
Ten uroczy fikcyjny zwierzak został stworzony przez Kornela Makuszyńskiego (tekst) i Mariana Walentynowicza (kolorowe rysunki) w jednej z pierwszych w Polsce historyjek obrazkowych dla dzieci, która ukazała się w 1932 roku. Ta powieść obrazkowa należy do kanonu polskiej literatury dziecięcej. Wychowały się na niej całe pokolenia polskich dzieciaków, w tym również ja. Historia Koziołka Matołka uznawana jest za prekursorską w polskim komiksie. Dzięki takim placówkom jak Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie, możemy stanąć oko w oko ze swoim dziecięcym idolem, a także poznać inne kultowe postacie.
Dlaczego Koziołek Matołek znalazł się w Pacanowie? Kozy dowiedziały się, że w pewnym mieście Pacanowie podkuwają kozy. Koziołek Matołek zgłosił się na ochotnika, żeby dać podkuć się na próbę. Następnie miał wrócić i pokazać innym, jak to jest, kiedy ma się podkowy. Wyruszył więc do Pacanowa, gdziekolwiek ten Pacanów by się nie znajdował. W trakcie swojej wędrówki, przemierzył Amerykę, Chiny, Afrykę, Afganistan, a także…Księżyc. Podóżował różnymi środkami transportu: kometą, tęczą, frunął na skrzydłach ptaka, płynął w rybackiej sieci i na grzbiecie wieloryba a nawet został wystrzelony z armaty. Po dotarciu do celu, okazało się, że w Pacanowie „kucie kóz” to metafora, a kowal o nazwisku Koza po prostu podkuwał konie i inne zwierzęta, ale nie kozy. Mimo że odkrycie było rozczarowujące, Pacanów stał się ważnym miejscem w jego przygodach.
To właśnie ten sympatyczny, wędrujący koziołek na zawsze wpisał Pacanów w świadomość Polaków jako „stolicę bajek”. W 2010 roku, po wielu latach starań, otwarto tu Europejskie Centrum Bajki, które od samego początku miało stać się miejscem wielopokoleniowych spotkań z literaturą, sztuką i kulturą. Znajdujące się w centrum świętokrzyskiej ziemi, w niewielkiej miejscowości Pacanów, stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów na turystycznej mapie Polski.
Europejskie Centrum Bajki – zwiedzanie
Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem w grupach do 15 osób. O każdej wyznaczonej godzinie grupę oprowadza inna postać z bajki, znaczy przewodnik przebrany za daną postać. Nie pamiętam, która księżniczka oprowadzała moją grupę, ale możemy natrafić na Dzwoneczka, Kopciuszka, Czerwonego Kapturka czy Królewnę Śnieżkę 🙂 My z siostrą miałyśmy możliwość zobaczenia wystawę „Bajkowy Świat” oraz Parku Edukacyjnego „Akademia Bajki” ze zwierzyńcem i innymi atrakcjami. W ofercie Centrum jest także „Kraina Soria Moria”, „Mały Teatr” czy kino 3D, ale na to już się nie załapałyśmy.
- „Bajkowy Świat”
To unikalna ekspozycja, łącząca najnowsze techniki multimedialne z tradycyjnymi eksponatami muzealnymi. Stworzona specjalnie z myślą o dzieciach wspólna podróż przez baśniowe krainy – pełna obrazów, dźwięków, barw, zaskoczeń. Wszystko zaczyna się w Bajkowym Przedpokoju, potem zdarzenia nabierają tempa, zwłaszcza w zaczarowanym pociągu, który porywa pasażerów do świata wyobraźni. W pierwszej sali przenosimy się na dworzec kolejowy, w którym jako pierwsze znajdują się rekwizyty z bajek. Jest zatem lusterko (powiedz przecie), są opowieści o koszulach z pokrzyw i braciach, którzy byli zamienieni w łabędzie. Dzieciaki dostają w dłoń zaczarowany ołówek (pamiętacie tę bajkę?) i za jego pomocą, przeciągają bajkowe postaci do krajów, z których pochodzą. Następnie z peronu przechodzimy do pociągu, gdzie podążamy szlakiem, który sam przemierzył Matołek – magiczny kosmos, głebiny oceanów, mroczne podziemia, czy bujamy (się) w obłokach. Jest to również podróż przez krainy geograficzne Europy, niosąca spotkanie z zamieszkującymi je stworami. Żeby było bardziej realistycznie, to wagonem czasami porządnie zatrzęsie, co daje wrażenie jakbyśmy byli w prawdziwym pociągu.
- Park Edukacyjny „Akademia Bajki”
Po drugiej stronie ulicy znajduje się 2-hektarowy park, który został podzielony na kilka stref-ogrodów. Przetrzeń ta zaskakuje pomysłowością i zaprasza do aktywnego spędzania czasu. Wejście do parku i do wybranych atrakcji jest dodatkowo płatne.Ogród Komiksu to raj dla miłośników Tytusa, Romka i A’Tomka. Ogród Legend zaprasza śmiałków do parku linowego z jednopoziomową trasą – dla dzieci i dorosłych. Bajkowe Wydmy to dwupoziomowy plac zabaw ze ścianką wspinaczkową i masą zakamarków do odkrywania. W tej strefie znajduje się również Grota Solna z koloroterapią i 30-minutową projekcją legendy „Pierścień Królowej Kingi”. W Ogrodzie Powieści spotkamy postaci z powieści „Porwanie Baltazara Gąbki” oraz „Akademii Pana Kleksa”. Natomiast Ogród Bajek i Baśni to zwierzyniec z uroczymi alpakami, kucykami, kozami a także różnorodnych gatunków ptactwa. Zwierzęta można głaskać (jeśli same do nas podejdą) i wchodzić z nimi w interakcje. Kozy były bardzo towaryskie, natomiast alpaki (ku mojej rozpaczy) miały jakiegoś focha i chowały się po kątak, zerkając z pogardą na przybyszy. A tak chciałam je poczochrać 😦
Czy warto wybrać się do Europejskiego Centrum Bajki?
Europejskie Centrum Bajki to atrtakcja typowa dla dziecziaczków, nie ma tu żadnego zaskoczenia. Sądziłam, że obiekt będzie nieco większy. Mogę mieć takie wrażenie, bo w sumie nie weszłam do wszystkich dostępnych tam atrakcji. ECB jest ośrodkiem kulturalnym i edukacyjnym. To miejsce, które udowadnia, że bajki nie są zarezerwowane wyłącznie dla dzieci. Tu każdy, niezależnie od wieku, może odnaleźć na nowo magię opowieści, poczuć siłę wyobraźni i spędzić czas w niezwykle inspirującej atmosferze. Pacanów stał się zatem nie tylko synonimem radości z bajkowego świata, ale także dowodem na to, że w sercu polskiej prowincji można stworzyć przestrzeń na światowym poziomie.
Jeśli lubicie tego typu miejsca, to koniecznie wybierzcie się do Parku Legend Świętokrzyskich w Nowej Słupi, które również znajduje się w woj. Świętokrzyskim 🙂
Park Legend w Nowej Słupi. Dziedzictwo Gór Świętokrzyskich w jednym miejscu
Informacje praktyczne
- Adres: ul. Kornela Makuszyńskiego 1, Pacanów
- Strona internetowa: Europejskie Centrum Bajki
- Godziny otwarcia: poniedziałek-niedziela, godz. 9:00-17:00
- Cennik: szczegóły na stronie
- Zwiedzanie odbywa się co 20 minut z przewodnikiem i trwa godzinę.
Za zaproszenie dziękuję:

współpraca barterowa
Wszystkie zdjęcia umieszczone w tym poście są moją własnością, chyba że zaznaczyłam inaczej. Kopiowanie i używanie bez mojej zgody jest zabronione. Jeśli chcesz coś wykorzystać, zapytaj 🙂
Jeśli podobał Ci się mój wpis, albo czujesz się zainspirowana/y to zostaw komentarz lub lajka. Możesz także pomóc w rozwoju bloga niewielką wpłatą – symbolicznym kosztem kawy! To nie tylko wsparcie, ale i dodatkowa motywacja 🙂
![]()




























