Kultura · Literatura

Małgorzata Rejmer „Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii”

Żyjemy w XXI wieku, w pozornie poukładanym i bezpiecznym świecie. Chociaż w Europie czasy komunizmu to przeszłość, na świecie nadal ten system funkcjonuje. O polskim komunizmie wiemy dużo z lekcji historii i opowieści rodziców, ale ile wiemy na temat komunizmu w Albanii? Reportaż Małgorzaty Rejmer to zbiór tragicznych opowieści, które ukazują kulisy najczarniejszego okresu w historii tego kraju.

Życie w czasach panowania Envera Hoxhy w Albanii było prawdziwym koszmarem. W zamieszkanej przez niespełna dwa miliony ludzi Albanii, co czwarty obywatel donosił władzy. Ponad dwieście tysięcy osób współpracowało z bezpieką. Blisko sześćdziesiąt tysięcy ludzi zostało internowanych. Za kratami przetrzymywano trzydzieści cztery tysiące więźniów politycznych. Z rozkazu partii zamordowano sześć tysięcy osób. Blisko tysiąc zmarło w więzieniach. Siedem tysięcy zginęło w obozach pracy albo na zesłaniu. Tysiące cierpiących i borykających się z depresją, niską samooceną oraz poczuciem zmarnowanego życia.  Takie są statystyki za czasów komunistycznej Albanii Envera Hoxhy.

Reżim terroryzował obywateli a tych, którzy ośmielili się protestować lub myśleć inaczej – skazywał na zesłanie, więzienie albo śmierć. Nikomu nie można było ufać, nawet własnemu bratu, bo szerzyło się donosicielstwo. Trzeba było uważać na każde wypowiedziane słowo, bo nawet za krytykę czerstwego chleba otrzymywało się kilkuletni wyrok. Jeśli urodziłeś się w nieodpowiedniej rodzinie, która znieważyła system, twoje życie skazane było na porażkę i cierpienie od samego początku. Co więcej, kaci i ofiary komunistycznego reżimu w Albanii do dnia dzisiejszego mijają się na ulicy, robią zakupy w jednym sklepie, budują wspólnie nowy kraj. Do tej pory sprawiedliwość nigdy nie została wymierzona.

„Błoto słodsze niż miód” to opowieść o kraju udręczonym terrorem Envera Hoxhy, dyktatora, który po zerwaniu sojuszy z Jugosławią, Związkiem Radzieckim i Chinami uwierzył, że Albania może stać się samowystarczalną twierdzą komunizmu. O ludziach z dnia na dzień skazywanych na zesłanie, tylko dlatego że urodzili się w niewłaściwej rodzinie lub szeptem w czterech ścianach próbowali samodzielnie myśleć. O krwawych buntach w obozach pracy, tragicznych ucieczkach z kraju zamienionego w bunkier, o życiorysach ofiarowanych na ołtarzu ideologicznego raju i o tych, którzy je miażdżyli, nie bacząc na konsekwencje.

Chociaż urodziłam się w 1988 roku, to mam szczęście, że nie dane mi było długo żyć w tym absurdalnym systemie, jakim był komunizm. Chociaż słyszałam wiele opowieści od swoich rodziców, jak ciężkie i niedorzeczne było życie w tamtych czasach. Ile to musieli się nakombinować by cokolwiek dostać, bo w sklepach widniały tylko puste półki. Przez reżim komunistyczny Polska wycierpiała swoje, to mimo wszystko powinniśmy się zainteresować historią innych krajów, np. Albanii. W porównaniu z tym państwem, u nas było jak w raju.

W swojej najnowszej książce Małgorzata Rejmer przedstawia tragedię i cierpienie zwykłych ludzi, a przy tym posługuje się pięknym językiem. Materiał zbierała przez kilka lat, nauczyła się nawet albańskiego, zaś bohaterowie zostali starannie dobrani. Ich dramatyczne przeżycia na długo pozostają w pamięci czytelnika. Książka nie tylko dla fanów bałkańskich klimatów, ale dla wszystkich, którzy lubią odkrywać mało znana historię.

Za książkę dziękuję:

4 myśli na temat “Małgorzata Rejmer „Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii”

  1. Reportaże to gatunek, po który zazwyczaj nie sięgam. Ale że interesuję się polityką (jakkolwiek to brzmi 😉 ) może zdecyduję się na lekturę?
    Pozdrawiam serdecznie!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s