Azja · Gruzja · W podróży

Gruzińskiej wędrówki ciąg dalszy: Wardzia, Gori i Mccheta

Zapraszam na dalszą wędrówkę po Gruzji. Program naszego wyjazdu był bardzo napięty, a tryb naszego zwiedzania ekspresowy – dzięki temu mogliśmy dużo zobaczyć. Tym razem chciałam Was zabrać do trzech, zupełnie różnych miejsc: Gori, Wardzi oraz Mcchety.

Wardzia

Obowiązkowe miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć będąc Gruzji. Jest to skalne miasto, które znajduje się w południowej części kraju, na zboczu góry Eruszeli i stanowi największą atrakcję turystyczną w regionie Mesheti. Do dnia dzisiejszego zachowało się około 250 komnat umiejscowionych na 13 poziomach oraz fragmenty tuneli, korytarzy, schodów i systemu wodno-kanalizacyjnego. W mieście zainstalowano system nawodnień pól uprawnych, zaś dostęp do klasztoru zapewniało kilka dobrze ukrytych tuneli blisko rzeki Kura. Przez wiele lat miejsce to stanowiło jedno z głównych ośrodków kulturalno-religijnych monarchii gruzińskiej.

IMG_0512

Początki tego skalnego miasta sięgają 1185 roku. Budowę rozpoczęto za czasów rządu króla Jerzego III, a ukończono pod rządami jego córki – królowej Tamary w roku 1213. W niektórych świątyniach możemy podziwiać wspaniałe freski przedstawiające m. in. założycieli Wardzi, które zachowały się do dnia dzisiejszego. W 1289 roku, miasto nawiedziło trzęsienie ziemi, które zniszczyło ponad 2/3 jego części. Światło dzienne ujrzały imponujące struktury, które do tej pory skrywało wnętrze góry. Jednak to najazd Persów w 1551 roku spowodował, że miasto dostało mocny cios. Wojska wrogów zrabowały lub zniszczyły wszystkie ważniejsze ikony i dorobek materialny mieszkańców miasta. Większość miejscowych Gruzinów została wymordowana a część uprowadzono jako niewolników.

Aktualnie w Wardzi zamieszkuje kilku mnichów. Za niewielką opłatą skalne miasto jest dostępne dla turystów. W pobliżu znajdują się gorące źródła, więc można zażywać relaksujących kąpieli. Jednak nie wyobrażajcie sobie nie wiadomo czego. W kolejnym poście napiszę (i pokażę) jak wyglądają gruzińskie termy 🙂

IMG_0548

IMG_0554

IMG_0563

Gori

Miasto położone jest we wschodniej części Gruzji i liczy ok 47 tys. mieszkańców. Właśnie tutaj urodził się Józef Stalin, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. W centrum miasta znajduje się jego dom, który został zaaranżowany na muzeum. Niestety skansen jest miejscem jego gloryfikacji… Można tam zobaczyć jak mieszkał i pracował Stalin. Jest również dom zbrodniarza, w którym mieszkał jako dziecko a także wagon którym podróżował Stalin bojąc się latać samolotem z obawy przed zamachem. Ja nie miałam ochoty na oglądanie i wspieranie tej instytucji, dlatego zrezygnowałam ze wstępu. W samym centrum, do 2010 roku dumnie prezentował się wielki pomnik wodza, jednak prezydent Michaił Saakaszwili nakazał jego demontaż. Operacja usunięcia pomnika odbyła się pod osłoną nocy, w tajemnicy przed mieszkańcami, którzy nie pozwoliliby tak łatwo zlikwidować monumentu najsławniejszego z ich krajan. Mimo to, mieszkańcy Gori nalegają, by pomnik Stalina wrócił do centrum. Przedstawiciele Komunistycznej Partii Gruzji zebrali podpisy, a pod petycją podpisało się 10 tysięcy osób, czyli co piąty mieszkaniec miasta….

IMG_0608

Muszę przyznać, że jest to nieco kontrowersyjne miejsce. Każdy doskonale wie, że Stalin był jednym z największych zbrodniarzy XX wieku, a jednak do dnia dzisiejszego jest on wielbiony i wynoszony na ołtarze. Co więcej, mieszkańcy Gori są dumni, że właśnie tutaj urodził się „wielki przywódca”. W sklepach z pamiątkami nie było możliwości by kupić coś, co nie było z podobizną Stalina: magnesy na lodówkę, długopisy, pocztówki, breloki, a nawet kopie jego munduru…

Na miejscu zlikwidowanego pomnika Stalina, miał powstać inny: pomnik ofiar wojny rosyjsko-gruzińskiej z 2008 roku. Powstał, ale znajduje się w innym miejscu.

IMG_0614

IMG_0619

Co więcej można zobaczyć będąc w Gori? Na wzgórzu znajduje się forteca, która zdecydowanie lepiej prezentuje się z zewnątrz. No cóż, w środku nie ma nic fascynującego. Oczywiście poza widokiem na panoramę miasta.

IMG_0639

IMG_0637

Mccheta

To urokliwe i niewielkie miasteczko niegdyś było stolicą Gruzji i w przeciągu kilkudziesięciu lat nic się nie zmieniło. Aktualnie liczy ok. 7500 mieszkańców. Nie można ominąć tego miejsca decydując się na odwiedziny w tym kraju. A w szczególności, że znajduje się kilka kilometrów od Tbilisi. W przeszłości Mccheta była areną najważniejszych wydarzeń w historii Gruzji i Gruzinów. Z tym miastem wiążą się początki gruzińskiego państwa. Właśnie tutaj Gruzini przyjęli chrzest. Pamiątkami minionych czasów świetności są monumentalne świątynie i klasztory, warownie oraz grobowce gruzińskich monarchów. Mccheta to starożytna stolica Gruzji, która dziś jest kulturową stolicą Gruzinów i „miastem-muzeum”.

IMG_0770

IMG_0783

IMG_0805

Wszystkie zdjęcia umieszczone w tym poście są moją własnością, chyba że zaznaczono inaczej. Kopiowanie i używanie bez mojej zgody jest zabronione.

32 myśli na temat “Gruzińskiej wędrówki ciąg dalszy: Wardzia, Gori i Mccheta

  1. Łaaał, Wardzia zdecydowanie robi wrażenie i jest to miejsce warte zapamiętania – mam nadzieję, że uda mi się kiedyś je odwiedzić 🙂 Gori jakoś specjalnie mnie nie przekonuje, aczkolwiek pewnie z chęcią wybrałabym się na to wzgórze z fortecą, żeby móc podziwiać panoramę miasta. Mccheta – zachęcające zdjęcia – wygląda klimatycznie.

  2. Chyba dopiszę Gruzję do krajów, które chcę odwiedzić, bo kiedy patrzę na te zdjęcia to naprawdę chciałabym zobaczyć wszystkie te miejsca.

  3. Ile ciekawych miejsc! Zazwyczaj podróżuję do wielkich miast gdzie mogę spokojnie dolecieć choć marzy mi się też podróż po mniejszych miasteczkach różnych krajów. W Gruzji nigdy nie byłam ale brzmi świetnie choć faktycznie miasto urodzenia Stalina brzmi trochę kontrowersyjnie.

  4. Piękne zdjęcia! Zwłaszcza Wardzia, idealnie nadaje się na plan filmowy 🙂 Kiedyś, kiedyś, mam nadzieję, że i mi uda się odwiedzić Gruzję 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s