Pięć lat temu pokochałam Bośnię i Hercegowinę miłością całkowitą. Niesamowici ludzie, pyszna kawa, piękne krajobrazy i miasta pełne tragicznej historii. Kraj rozdarty wojnami, nonsensami politycznymi i podziałem, a mimo wszystko Bośniacy są niezwykle życzliwi i uśmiechnięci. Czy jednak wszyscy pamiętamy, co dokładnie wydarzyło się w Bośni niespełna 30 lat temu?

Andrzej Krawczyk w swojej książce „Czyja jest Bośnia? Krótka historia kraju trzech narodów” w bardzo przystępny sposób przybliża nam dzieje tego cudownego kraju. Autor z zawodu jest historykiem i dyplomatą, który spędził w Bośni ponad pięć lat jako Ambasador RP. Jego książka jest wynikiem studiów nad skomplikowaną historią Jugosławii oraz Bośni i Hercegowiny, a także zapisem dziesiątek rozmów i doświadczeń z własnego życia w Sarajewie.

Bośnia i Hercegowina to prawdziwy miks kulturowy. To jedyne w Europie państwo federacyjne mające trzech prezydentów. W tamtejszych miejscowościach meczet dzieli od kościoła jedynie wąska uliczka. To też kraj, w którym ślady krwawej wojny sprzed prawie trzydziestu lat widać nie tylko na znakach przestrzegających przed terenem zaminowanym czy na podziurawionych kulami ścianach budynków – ale także, albo może przede wszystkim – w oczach mieszkańców. Wojenne rany być może nigdy się tam nie zabliźnią.

Świetna pozycja przedstawiająca w możliwie najbardziej przystępny sposób charakterystykę niezwykle skomplikowanego państwa jakim jest Bośnia i Hercegowina. Lektura pozwala poznać historię tego kraju od pierwszych wieków nowej ery, ale koncentruje się oczywiście najbardziej na okresie od XIX wieku do czasów współczesnych. Nie jest to nudny, przydługi i naukowy wykład historyczny – Andrzej Krawczyk w bardzo przystępny i lekki sposób spisał dzieje tego kraju. Czyta się ze zrozumieniem, autor nie przytłacza wiedzą w takim rozumieniu, że każdy najmniejszy opisany element historii został możliwie dobrze wytłumaczony. To pozycja obowiązkowa dla każdego, kto kocha Bałkany i chce zrozumieć współczesną Europę.

Za książkę dziękuję: