Istnieje w Krakowie pewne miejsce, w którym nauka przeplata się z magią. W Muzeum Farmacji Uniwersytetu Jagiellońskiego, znajdują się nie tylko magiczne mieszanki, roślinne eliksiry i egzotyczne wywary, ale także tajemnicze przyrządy aptekarskie i cenne starodruki. To jedno z nielicznych muzeów tego typu na świecie. Zbiory krakowskiego Muzeum Farmacji można podziwiać we wszystkich pomieszczeniach zabytkowej, czternastowiecznej kamienicy przy ul. Floriańskiej 25 – od gotyckich piwnic począwszy, poprzez pokoje na parterze, pierwszym i drugim piętrze, na strychu kończąc.
O historii tego miejsca
Krakowskie Muzeum Farmacji jest jednostką Wydziału Farmaceutycznego Collegium Medicum UJ. Jest to najstarsze muzeum farmacji w Polsce i jedno z największych tego typu muzeów na świecie. Powstało w 1946 roku z inicjatywy dra Stanisława Pronia – radcy prawnego i dyrektora administracyjnego Okręgowej Izby Aptekarskiej w Krakowie jako Muzeum Aptekarstwa Ziemi Krakowskiej. W 1961 r. zostało włączone do Wydziału Farmaceutycznego Akademii Medycznej im. M. Kopernika w Krakowie, która od 1993 r. stanowi część Uniwersytetu Jagiellońskiego jako Collegium Medicum. Siedzibą Muzeum od 1991 r. jest zabytkowa kamienica przy Trakcie Królewskim w Krakowie, w której zachowało się wiele cennych elementów historycznej architektury (gotyckie piwnice, renesansowe i barokowe stropy, XIX-wieczne freski). Zbiory Muzeum, pochodzące z aptek z całej Polski, obrazują historię farmacji i aptekarstwa od wieków średnich po czasy współczesne.
Jakie skarby kryją się we wnętrzu Muzeum Farmacji?
Ekspozycja muzeum zajmuje 12 sala na pięciu kondygnacjach budynku w tym piwnice i strych, w sposób odpowiadający historycznemu wykorzystaniu takich pomieszczeń w aptekarstwie. Każda kondygnacja kryje inne skarby. W piwnicach, gdzie zaczynamy zwiedzanie, przechowywano materiał ulegający zepsuciu w pomieszczeniu suchym lub pod wpływem światła, a niepsujący się w wilgoci i w miejscu ciemnym. W podziemiach znajdowało się niegdyś laboratorium apteczne, piwnica z beczkami i butelkami na wina lecznicze. „Latające” martwe nietoperze oraz wypchane aligatory i inne dziwne stwory zdobiące ściany podziemi wywołały raczej gęsią skórkę niż zachwyt, dlatego też szybko udałam się na wyższe kondygnacje Muzeum.
Na pierwszym piętrze znajduje się pokój poświęcony Ignacemu Łukasiewiczowi – farmaceucie, pionierowi w zakresie destylacji ropy naftowej i wynalazcy lampy naftowej. W pokoju tym, prócz prototypu pierwszej lampy naftowej, znajdują się m.in. domowa apteczka Łukasiewicza, z własnoręcznie przezeń wypisanymi szyldzikami, sekretarzyk, rękopiśmienny manuał apteczny i inwentarz apteki w Brzostku wykonany osobiście przez Łukasiewicza.
W sali na drugim piętrze część ekspozycji jest poświęcona Tadeuszowi Pankiewiczowi (1908-1993), który w czasie okupacji hitlerowskiej prowadził w Krakowie jedyną w Polsce „aryjską” aptekę na terenie getta żydowskiego. W marcu 1941 r. apteka „Pod Orłem” znalazła się w obrębie getta. Tadeusz Pankiewicz i pracujący w aptece polski personel dostarczali zamkniętym w getcie Żydom leki, żywność, fałszywe dokumenty, przekazywali pieniądze i korespondencję. Apteka była miejscem działalności konspiracyjnej, a w wielu przypadkach także schronieniem i jedyną nadzieją ratunku. Wśród pamiątek po Tadeuszu Pankiewiczu znajdują się m.in. kopia dyplomu „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”, przyznanego mu w 1983 r. przez izraelski Instytut Yad Vashem, godło orła z tej apteki, a także polskie i obcojęzyczne wydania jego książki pt. „Apteka w getcie krakowskim”.
Wśród innych eksponatów znajdujących się w Muzeum są między innymi naczynia apteczne, w tym cenna kolekcja majolik z europejskich manufaktur, moździerze różnych wielkości i kształtów, sprzęt laboratoryjny i utensylia apteczne, surowce lecznicze, pamiątki po wybitnych farmaceutach, kolekcja filatelistyczna dotycząca historii farmacji, a także osobliwości związane z dawnym lecznictwem. Trucizny, pijawki, róg jednorożca, hiszpańskie muchy i stonogi są również stałym elementem wystawy, od których włos jeży się na głowie.
Ponadto w Muzeum odtworzone zostało wnętrze XVIII-wiecznej apteki klasztornej, a także inne pomieszczenia. Znajdują się tu także meble pochodzące z XIX–wiecznych aptek, utrzymane w stylu neobarokowym, eklektycznym, empire i Biedermeier. Do Muzeum należy także biblioteka wraz z archiwum, w której przechowywane są m.in. dawne zielniki, urzędowe lekospisy (farmakopee) i inne druki oraz archiwalia związane z historią aptekarstwa.
Strych natomiast, jako miejsce przestronne i suche, był często wykorzystywany przez dawnych aptekarzy do suszenia i przechowywania ziół leczniczych. Tam też znajdują się rośliny przywiezione z całego świata, z których tworzono magiczne receptury farmaceutyczne. Osobiście to miejsce najbardziej przypadło mi do gustu.
Zwiedzanie Muzeum
Przeciętny czas zwiedzania to 1,5 godziny. Do dyspozycji zwiedzających indywidualnie lub w małych grupach, dostępne są krótkie opisy w siedmiu językach (polskim, angielskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim, włoskim i rosyjskim), umieszczone przy wejściu do poszczególnych sal. Komplet opisów w wersji kserograficznej można też kupić w recepcji, podobnie jak wydawnictwa muzealne oraz pamiątki z logo Collegium Medicum UJ.
Informacje praktyczne:
- Adres: ul. Floriańska 25, Kraków
- Strona www: https://muzeumfarmacji.uj.edu.pl
- Godziny otwarcia: wtorek 12:00-18:30, środa-sobota 9:30-15:00, niedziela i poniedziałek muzeum jest nieczynne
- Cennik biletów: 14 zł normalny, 8 zł ulgowy, 30 zł rodzinny
Wszystkie zdjęcia umieszczone w tym poście są moją własnością, chyba że zaznaczono inaczej. Kopiowanie i używanie bez mojej zgody jest zabronione.
To muzeum zrobiło na mnie mega wrażenie