Coraz bliżej Święta, co widać, słychać i czuć. Ja na świąteczny klimat nastrajam się już od miesiąca 🙂 W połowie listopada zaczęłam robić przegląd świątecznych produkcji, by podzielić się z Wami tymi najlepszymi 🙂 I nie – nie będą to typowe świąteczne produkcje, które znamy na pamięć, jak „Witaj Święty Mikołaju” czy nieśmiertelny „Kevin” (chociaż oba filmy uwielbiam i za każdym razem oglądam, gdy tylko pojawiają się w tv). Mam dla Was kilka klimatycznych, ale też zabawnych komedii, zarówno filmy, jak i seriale ze Świętami w roli głównej, które dostępne są na platformie Netflix.

„Miłosna pułapka”

Tytuł oryginalny: Love Hard
Produkcja: USA
Rok: 2021

Natalie (Nina Dobrev) to dziennikarka z Los Angeles, która nie ma szczęścia w miłości, a szef zmusza ją do dzielenia się z czytelnikami swoimi miłosnymi porażkami. Po raz ostatni postanawia skorzystać z aplikacji randkowej, mając nadzieję, że jednak jeden przyzwoity mężczyzna tam jest. Okazuje się, że taki ktoś istnieje, co więcej  – mają wiele ze sobą wspólnego, mogą godzinami gadać przez telefon, a do tego potencjalny ukochany jest nieziemsko przystojny. Natalie zakochuje się w chłopaku, który mieszka po drugiej stronie kraju, ale w ferworze ekscytacji postanawia zrobić mu niespodziankę przylatując do niego na święta. Na miejscu odkrywa, że została bezczelnie oszukana. Teraz sama postanawia zastawić sieci, ale z różnym skutkiem. Ta lekka komedia romantyczna opowiada o zabawnych perypetiach w poszukiwaniu miłości, a zakończenie może zaskoczyć.

„Last Christmas”

Tytuł oryginalny: Last Christmas
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Rok: 2019

Kate (Emilia Clarke) to nieco roztrzepana dziewczyna, która pracuje jako elf w całorocznym sklepiku świątecznym w centrum Londynu. Karma zdecydowanie jej nie sprzyja i cały czas musi stawiać czoła niekończącej się serii pechowych wydarzeń oraz źle podjętych decyzji. Pewnego dnia poznaje Toma (Henry Golding), mężczyznę o życzliwym sercu i tajemniczej przeszłości, który kwestionuje jej cyniczny światopogląd. Chłopak stara się przekonać Kate, że Święta to magiczny czas w roku, w którym cuda się zdarzają. Wydaje się, że nic nie jest w stanie utrzymać tej niedopasowanej pary razem, lecz czasami należy wsłuchać się w głos swojego serca… i nie tracić nadziei. A wszystko to doprawione piosenkami George’a Michaela.

„Świąteczny zamek”

Tytuł oryginalny: A Castle for Christmas
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Rok: 2021

Sophie Brown (Brooke Shields) to słynna amerykańska pisarka poczytnych bestsellerów, która ucieka przed skandalem do Szkocji. Pragnie przeczekać burzę, którą wywołała swoją najnowszą książką, znaleźć ukojenie i inspirację na kolejną powieść. Jest jeszcze jeden powód, dla którego przybyła właśnie do Szkocji – chce odnaleźć swoje korzenie i zrozumieć przeszłość. Zakochuje się w pewnym zamku i marzy, by zostać jego właścicielką. Jej niecne plany niweluje szorstki Myles właściciel posiadłości, który jest również szkockim księciem. Ma spore opory przed oddaniem zamku w ręce zuchwałej cudzoziemki. Próbując znaleźć kompromis, tych dwoje nieustannie się ściera, jednak przy okazji znajdują coś, czego zupełnie się nie spodziewali. Bardzo przyjemna komedia romantyczna ze wspaniałymi szkockimi krajobrazami w tle.

„Dawid i elfy”

Tytuł oryginalny: Dawid i elfy
Produkcja: Polska
Rok: 2021

To największe tegoroczne zaskoczenie. To polska produkcja świąteczna, która nie jest durnowatą komedią romantyczną ze świetną rolą Cezarego Żaka i Moniki Krzywkowskiej. Elf Albert (Jakub Zając) wierzy, że magiczną moc daje ją miłość ludzi, która bierze się z wdzięczności za prezenty. Albert nie rozumie, po co potrzebny jest święty Mikołaj (Cezary Żak), z którym kryje się w niewidzialnych saniach. Niepokorny elf chce sprawdzić czy ma rację i ucieka z krainy świętego Mikołaja. Okazuje się jednak, że na Ziemi nikt go nie kocha, nikt nie potrzebuje jego magii, ani prezentów. Magiczna moc Alberta zaczyna słabnąć. Na szczęście spotyka 11-letniego Dawida, który wierzy w magię świąt i sam bezskutecznie szuka jej w wielkim mieście. Dawid obdarza Alberta szczerą miłością i dla nowego przyjaciela gotów jest zrobić wszystko, a mimo to Albert wciąż traci moc. Skąd w takim razie ją wziąć? Jeśli Albert i Dawid nie znajdą odpowiedzi, elfowi grozi najgorsze.

„Rodzina Clausów”

Tytuł oryginalny: De Familie Claus
Produkcja: Belgia
Rok: 2020

Jules Claus nie lubi Bożego Narodzenia. Od śmierci ojca w tym okresie nie chce mieć nic wspólnego ze świętami. Gdy jego mama pracuje, Jules spędza dużo czasu w sklepie z zabawkami swojego dziadka. Pewnego dnia znajduje magiczną śnieżną kulę, która zabiera go w najodleglejsze zakątki świata. Tam odkrywa coś niesamowitego: jego dziadek jest prawdziwym Świętym Mikołajem! Teraz — gdy zabrakło ojca Julesa — dziadek Claus wrócił do rodzinnej tradycji i do pracy. Gdy dziadek łamie nogę, Jules postanawia mu pomóc. Jednak zanim poczuje magię świąt, najpierw musi na nowo odkryć, że Boże Narodzenie to najcudowniejszy i magiczny czas w roku.

„Chłopiec zwany Gwiazdką”

Tytuł oryginalny:A Boy Called Christmas
Produkcja: Czechy, Wielka Brytania
Rok: 2021

Chłopiec o imieniu Nikolas (Henry Lawfull) wyrusza na zaśnieżoną Północ, aby odnaleźć swojego ojca, który szuka legendarnej wioski elfów. Towarzyszą mu uparty renifer i udomowiona myszka. W tej magicznej, zabawnej i wzruszającej opowieści, która dowodzi, że nie ma rzeczy niemożliwych, Nikolas znajduje swoje przeznaczenie. To piękny i wzruszający film o sile miłości, wiary w dobro oraz poszukiwaniu lepszego jutra.

„Pan Jangle i świąteczna podróż”

Tytuł oryginalny: Jingle Jangle: A Christmas Journey
Produkcja: USA
Rok: 2020

Opowieść osadzona jest w tętniącym życiem, urokliwym miasteczku, w którym legendarny twórca zabawek Jeronicus Jangle (Forest Whitaker) tworzy swoje pełne magii i fantazji wynalazki. Jednak kiedy jego zaufany czeladnik (Keegan-Michael Key) kradnie najwspanialsze dzieło, sytuację może uratować tylko równie bystra i pomysłowa wnuczka pana Jangle – Journey (Madalen Mills) z pomocą dawno zapomnianego wynalazku. „Pan Jangle i świąteczna podróż”  przypomni nam, że z pomocą rodziny i odrobiną wiary wszystko jest możliwe.

„Złe mamuśki 2: Jak przetrwać Święta”

Tytuł oryginalny: A Bad Moms Christmas
Produkcja: Chiny, USA
Rok: 2021

Nie jest to najnowsza produkcja, ale ostatnio wpadła mi w oko. Idą Święta, a to w życiu każdej pani domu jak wiadomo szczególny czas. Tygodnie harówki przy garach, walka wręcz przy sklepowych ladach o najlepsze kąski, detektywistyczna praca w poszukiwaniu prezentów dla całej rodziny. Po prostu pełnia szczęścia. Złe mamuśki Amy (Mila Kunis), Carla (Kathryn Hahn) i Kiki (Kristen Bell) dawno zrzuciły kajdany perfekcyjnej pani domu i mogłyby się tym świątecznym czasem cieszyć z drinkiem w ręce, gdyby nie fakt, że zbliżają się jeźdźcy Apokalipsy czyli ich szacowne mamusie: strażniczki rodzinnych tradycji, konserwatywne jak dąb Bartek i surowe jak treser dzikich zwierząt. Każda z nich jest inna i na swój sposób toksyczna, co jest powodem ich przerażenia. Czy uda im się postawić na swoim i spędzić święta w stylu złych mamusiek?

„Wieczny singiel”

Tytuł oryginalny: Single All The Way
Produkcja: USA
Rok: 2021

Peter (Michael Urie) nie ma szczęścia w miłości. Przylgnęła do niego łatka wiecznego singla. Chociaż bardzo chce się zakochać z wzajemnością i stworzyć wartościowy związek, na jego drodze ciągle pojawiają się niewłaściwi mężczyźni. Zbliżają się kolejne święta Bożego Narodzenia i wie, że w domu nie dadzą mu spokoju. Peter ma dosyć krytycznych uwag swojej rodziny, dlatego zabiera do domu na święta swojego najlepszego przyjaciela i współlokatora Nicka. Mają udawać, że są zakochaną parą. Jednak matka Petera postanawia umówić go na randkę w ciemno ze swoim przystojnym trenerem Jamesem. Cały misterny plan Petera legnie w gruzach. Wszystko się zienia, gdy reszta rodziny postanawia wkroczyć do akcji i uratować życie uczuciowe Petera.

„W rytmie świąt”

Tytuł oryginalny: Christmas Flow
Produkcja: Francja
Rok: 2021

Słynny francuski raper Marcus (Tayc) wywołał nie mały skandal wypuszczając wulgarną i seksistowską piosenkę o kobietach. Przez to zaczął tracić na popularności, a jego przeciwnicy zaczęli mu grozić i na niego polować. Żeby ocieplić swój wizerunek postanawia nagrać kilka świątecznych hiphopowych kawałków oraz polansować się pośród „zwyczajnych” mieszkańców Paryża, by pokazać, że on tez jest normalnym człowiekiem robiącym świąteczne zakupy. W wyniku splotu niefortunnych wydarzeń, Marcus poznaje Lilę (Shirine Boutella), do której zaczyna czuć miętę. Pech chciał, że dziewczyna okazuje się być dziennikarką feministycznego portalu, a do tego jest zagorzałą i aktywną feministką, która sprzeciwia się patriarchatowi. Czy pomimo licznych różnic, uda im się ocalić łączące ich uczucie? Ten francuski serial, to zabawna i nietypowa świąteczna komedia.

„Jak zniszczyć święta: Pogrzeb”

Tytuł oryginalny: How To Ruin Christmas: Funeral
Produkcja: RPA
Rok: 2021

Tumi Sello – rodzinna rebeliantka i czarna owca – chce tym razem spędzić Boże Narodzenie w świętym spokoju. Jednak jej plany – podobnie jak święta – zostają zrujnowane, gdy rodziny Sello i Twala dotyka niespodziewana śmierć, a nękana poczuciem winy Tumi postanawia pomóc w przygotowaniach do świątecznego pogrzebu. Kiedy plany pogrzebowe się komplikują, wszyscy – jak zwykle – zrzucają winę na Tumi, która po raz kolejny musi spędzić kilka dni, próbując oczyścić dobre imię rodziny Sello i jakimś cudem sprawić, że świąteczna uroczystość nie będzie zupełną katastrofą.

 

Jeśli nadal Wam mało świątecznych propozycji, zajrzyjcie do poniższego wpisu, gdzie w ubiegłym roku polecałam inne filmy 🙂

Świąteczne filmy na Netflixie. Co warto obejrzeć, żeby poczuć świąteczny klimat?