Żyjemy w XXI wieku, gdzie nauka, postęp i równość to hasła przewodnie. Wydaje się, że w kwestii równouprawnienia wszystko zostało już osiągnięte, a ruchy feministyczne nie mają już co do roboty. Czy aby na pewno? Czy kobiety mieszkające w „cywilizowanej” Zachodniej kulturze, które wywalczyły sobie równość, mają faktycznie identyczne prawa co mężczyźni? Caroline Craido-Perez w swojej książce „Niewidzialne kobiety” na wielu przykładach udowadnia, że to mężczyźni wciąż trzymają pieczę nad światem, w rożnych dziedzinach życia.

Caroline Craido-Perez opisuje, że domyślnym użytkownikiem większości dóbr i usług jest wciąż mężczyzna oraz w jaki sposób wpływa to na codzienne życie połowy ludzkości. Brak istniejących danych na temat kobiet – ich potrzeb, zdrowia, sposobów korzystania z infrastruktury i usług publicznych czy funkcjonowania na rynku pracy – prowadzi do ich systematycznej dyskryminacji w każdej z tych dziedzin. Wyraźnie widoczne jest to we wszystkich dziedzinach życia: języku, systemie edukacji, ochronie zdrowia, normach obowiązujących w miejscu zatrudnienia, systemie ochrony pracy czy systemie podatkowym i zarządzaniu, nie wspominając już o nieobecności kobiet na kartach historii.

Dla niektórych książka Caroliny Craido-Perez może się wydawać feministycznym bełkotem, krzykiem niedocenionej feministki, która mści się za to, że została niesprawiedliwie potraktowana w przeszłości. Nic z tych rzeczy. Chociaż faktycznie „Niewidzialne kobiety” napisana jest z feministycznym zacięciem, to całe przedsięwzięcie autorki jest szalenie imponujące. Trzeba przyznać, że momentami ciężko jest przebrnąć przez lekturę, bo zalewa nas zbyt dużo informacji. Nie zmienia to jednak faktu, że ilość materiału, jaki poddała analizie czy fakt, że objęła nią olbrzymi obszar na całym świecie, od Norwegii po Argentynę i RPA, od Stanów Zjednoczonych po Japonię sprawia, że autorka odwaliła kawał dobrej roboty. Nie po to, żeby sobie coś udowodnić, ale dobitnie ukazała prawdę, o której nawet na co dzień nie zdajemy sobie sprawy.

„Niewidzialne kobiety” Caroliny Craido-Perez to pierwsza książka, które na taka skalę analizuje seksistowski charakter świata, w którym żyjemy – od dostępności usług publicznych, przez funkcjonowanie na rynku pracy aż po projektowanie dóbr luksusowych. Świetna pozycja, która ukazuje prawdę o świecie, w którym żyjemy, chociaż tak w ogóle nie zdajemy sobie sprawy z wielu czynników, które bezpośrednio nas dotyczą.

Za książkę dziękuję: