O tym, że jestem miłośniczką kuchni meksykańskiej, wiedzą chyba wszyscy moi znajomi. Tacos, burritos czy nachos mogłabym jeść każdego dnia. Już na samą myśl ślinka mi cieknie 🙂 Gdybym to jednak robiła, zapewne szybko zmieniłabym się w okrągłą i mięciutką, obrośniętą tłuszczykiem mamacitę, a tego wolałabym uniknąć 🙂 Nie mniej jednak od czasu do czasu pojawiam się w knajpkach, w których serwują meksykańskie potrawy. Nigdy też nie odmawiam znajomym, którzy zapraszają mnie do siebie na ucztę z tego rejonu świata 🙂
Meksyk i kultura tego kraju robi się coraz bardziej popularna, dlatego co jakiś czas otwierają się kolejne knajpki w Warszawie. Mam kilka swoich ulubionych miejsc, ale lubię też odkrywać nowe knajpki i porównywać różne wersje tych samych potraw.
The Mexican
Na myśl o tym miejscu robi mi się ciepło na sercu. Za czasów studenckich spędzałam tam dużo czasu, sącząc przepyszną margaritę z koleżankami. W ofercie mają wiele smaków do wyboru, ale najlepsza jest truskawkowa. Uwielbiam to miejsce, jest bardzo klimatyczne. Kelnerzy i kelnerki ubrani są w stroje nawiązujące do meksykańskiej kultury, na suficie zaś wiszą zdjęcia osób (również celebrytów), którzy zamówili wielgachną margaritę. Jeśli natomiast zamówimy specjalne ciasto, dostarczy nam je prawdziwy Zorro. Wtedy gasną wszystkie światła, leci muzyka z filmu, a Zorro w biegu przynosi deser, a potem jeszcze szybciej znika 🙂
Adres: ul. Zgoda 6
www: The Mexican
Buenos Nachos
Knajpka, która otworzyła się całkiem niedawno. Wybór menu nie jest zbyt obszerny (ale uważam to za plus), za to tacos są przepyszne. No i serwują obłędnie pyszne i mega pikantne sosy, które faktycznie maja moc 🙂 Ja popadłam w zachwyt i byłam w siódmym niebie, bo uwielbiam ostre jedzenie, ale moje koleżanki odważyły się tylko odrobinę spróbować. 🙂 Jeśli chodzi o wystrój, to nie jest imponujący, właściciel musi jeszcze popracować nad szczegółami. Ceny są również przyzwoite, a jakość jedzenia jest dobra.
Adres: ul. Broniewskiego 56a
www: Buenos Nachos
Dos Tacos
To aktualnie mój numer jeden. Może i jestem monotematyczna, ale zawsze zamawiam tamtejsze tacos, które są po prostu obłędne. Na samą myśl ślinka mi cieknie 🙂 Uwierzcie mi – kiedy raz zasmakujecie w tamtejszych tacos, nigdy im się nie oprzecie 🙂 Fantastyczne są również świeżo wypiekane nachosy z sosem salsa podawane jako przystawka. Wystrój może nie jest tak meksykański jak w knajpie The Mexican, ale również jest klimatycznie. Czasami można trafić na koncert meksykańskiego śpiewaka.
Adres: ul. Jasna 22
www: Dos Tacos
Loco Mexicano Marszałkowska
Byłam tam raz i przyznam szczerze, że wtedy nie wypróbowałam żadnych dań z menu. Jedynie skosztowałam margarity, które były przepyszne 🙂 Akurat wtedy odbywał się tam na żywo koncert zespołu Mariachi, co było świetnym doświadczeniem. Oczywiście wrócę tam spróbować potraw kuchni meksykańskiej. Wystrój miejsca jakoś mi nie pasował – zbyt duża otwarta przestrzeń, jak dla mnie pozbawiona klimatu i prywatności.
Adres: ul. Marszałkowska 17
www: Loco Mexicano Marszałkowska
El Popo
Według mnie to najbardziej snobistyczna knajpa spośród wszystkich przeze mnie wymienionych, ale też najdłużej istniejąca z nich. To chyba najstarsza tego typu restauracja w Warszawie. Klimat miejsca jest świetnie dopasowany, czuć tam Meksyk. Co wieczór odbywają się także koncerty zespołu Mariachi. Co prawda jedzenie mają dobre, ale wysoki ceny nie zachęcają do częstych odwiedzin tej restauracji.
Adres: ul. Senatorska 27
www: El Popo
Macie swoje inne ulubione miejsca? Piszcie śmiało, chętnie do nich zajrzę! 🙂
Rewelacyjny przewodnik! Co prawda nie jestem z Warszawy, ale jak kiedyś zajrzę to z chęcią przetestuję podane adresy 🙂 Ja z kolei zachęcam do meksykańskiej knajpy w Gdyni http://www.restauracjapueblo.com.pl/
Jeśli nie można pojechać, to pozostaje na pocieszenie zjeść coś dobrego.