Lekarze to ludzie powołani do tego, aby ratować życie. przecież to w jego rękach jest nasze zdrowie i życie. Jednak medyczna gwardia Hitlera w obozach koncentracyjnych to zbrodniarze w fartuchach; lekarze, ale od zabijania. Friedrich Entress, Karl Babor, Heinz Thilo, Josef Mengele – to tylko kilka nazwisk oprawców, którzy znęcali się, eksperymentowali i pozbawili życia milionów ludzkich istnień. Zamiast nieść pomoc, przyczyniali się do nadludzkich cierpień i śmierci. To było zaprzeczenie zawodu lekarza. Wszyscy oni wleli zostać katami, mordercami, zwyrodnialcami, bestiami pozbawionymi sumienia. A było ich łącznie trzystu.

Joanna Lamparska przygląda się życiu lekarzy SS. Słucha ostatnich słów morderców stojących nad stryczkiem, a także obserwuje ucieczkę oprawców przez Gross-Rosen – zapomniany obóz koncentracyjny na Dolnym Śląsku. Efektem jej pracy jest książka „Lekarze od zabijania. Medyczna gwardia Hitlera”. Każdy rozdział poświęcony jest innemu zbrodniarzowi. To oni w obozach koncentracyjnych i obozach zagłady dokonywali bestialskich eksperymentów, nie mających się nijak do lekarskich badań laboratoryjnych, tym bardziej do ratowania życia. Znęcali się nad „pacjentami” i przeprowadzali nad nimi eksperymenty medyczne, a często dla zatarcia zbrodniczej działalności kazali zabijać swe ofiary dosercowymi zastrzykami fenolu lub w komorach gazowych. Odczłowieczone potwory, bestie w białych fartuchach, dodatkowo nadludzko chciwi. Przeprowadzali sekcje zwłok, po to by znaleźć ewentualną złotą biżuterię i inne kosztowności które często połykali Żydzi, ażeby im jej nie odbierano. Przyczyniali się do nadludzkich cierpień i śmierci. To było całkowitym zaprzeczeniem zawodu lekarza.

Autorka – poza szokującymi opisami –  pokazuje nam także archiwalne zdjęcia oprawców, opisuje ich rządy w obozach zarówno Gross Rosen jak i Auschwitz. Nie szczędzi brutalnych opisów traktowania kobiet i wykonywanych na nich sterylizacji oraz przedmiotowego przedmiotowego dzieci. Opisuje również jaki obraz zastali Amerykańscy żołnierze docierają do jednego z żeńskich obozów. Wielu z obozowych „lekarzy” po wojnie zostało straconych w procesach, niektórzy popełnili samobójstwo, ale niestety niektórym udało się uciec i żyć do późnej starości szczęśliwym życiem po drugiej stronie kuli ziemskiej.

Książek odnośnie obozów zagłady i ogólnie II wojny światowej powstało całe setki. Wiele z nich przeczytałam i absolutnie każda zawiera opisy brutalnych praktyk, które stosowali naziści. Również książka Joanny Lamparskiej takowe zwiera. To kawał ciężkiej  i wstrząsającej lektury, ale takie lektury trzeba czytać. Po to, żeby nigdy nie zapomnieć, co wydarzyło się niespełna wiek temu; po to, żeby nikomu nie przyszło do głowy wybielać i zakłamywać historię; przede wszystkim po to, żeby pamiętać, iż to człowiek człowiekowi zgotował taki okrutny los. I po to, żeby nie dopuścić do kolejnego holokaustu. „Lekarze od zabijania. Medyczna gwardia Hitlera” autorstwa Joanny Lamparskiej to wstrząsające świadectwo historycznej prawdy. Każdy z nas powinien przeczytać tę książkę.

Za książkę dziękuję: